Pierwszego lutego 2012 roku zmarła Wisława Szymborska. Dwa tysiące dwudziesty trzeci mija pod między innymi jej patronatem.
Ostatnio mieliśmy okazję wspominać poetkę przy okazji wystawy „7x70. Materie literatury”, w ramach której pokazaliśmy jej korespondencję w postaci kolaży z Joanną Pollakówną. W naszych zbiorach mamy szczęście przechowywać także listy, które noblistka pisała z Sewerynem Pollakiem, Aleksandrem Ziemnym oraz Janem Kottem.
Przypominamy jeden z jej ostatnich wierszy, który ukazał się w tomiku „Wystarczy” już po śmierci poetki:
"Do własnego wiersza":
W najlepszym razie
będziesz, mój wierszu, uważnie czytany,
komentowany i zapamiętany.
W gorszym przypadku
tylko przeczytany.
Trzecia możliwość -
wprawdzie napisany,
ale po chwili wrzucony do kosza.
Masz jeszcze czwarte wyjście do wykorzystania -
znikniesz nienapisany,
z zadowoleniem mrucząc coś do siebie.
Fot. Wisława Szymborska oraz Stanisław Grochowiak podczas wycieczki pisarzy polskich do ZSRR, Moskwa, 1960 | zbiory ML